Chodzi o tartanowa bieżnia, na rzeszowskich bulwarach, która jest kultowym miejscem do biegania dla rzeszowian. Nie tak dawno do starszej 500-metrowej części dobudowano nowy odcinek ścieżki biegowej, o nawierzchni poliuretanowej, mający długość ok. 650 metrów. Dzięki temu na Bulwarach biegacze mają do dyspozycji pętlę o długości ok. 1,2 km. Problem w tym, że przez nieprawidłowe używanie bieżni, dochodzi do zniszczeń nawierzchni.
-Bieżnia powinna być do biegania a często widzę, jak młodzież jeździ po niej rowerami zaś starsze sobie urządzają tam sobie spacerki z pieskami. Takie zachowanie nie powinno mieś miejsca. Straż miejska jest od tego, aby zwracać uwagę a jak zajdzie potrzeba to karać mandatami ludzi, którzy niszczą bardzo fajne w mieście miejsce do biegania. Tyle jest alejek w Rzeszowie do spacerów i ścieżek rowerowych, że już to miejsce powinno być tylko dla biegaczy –mówi Małgorzata z Rzeszowa.
Podobnych opinii można usłyszeć znacznie więcej na rzeszowskich bulwarach. Biegacze chcą, aby wyremontować nawierzchnię.
Zwróciliśmy się w tej sprawie do urzędu miasta gdzie dowiedzieliśmy się, że problem już został zgłoszony do Miejskiego Przedsiębiorstwa Dróg i Mostów, który jest wykonawcą nawierzchni.
-Bieżnia jest na gwarancji, więc firma naprawi ja nieodpłatnie. Trzeba jednak zaczekać na dobre warunki atmosferyczne, musi być ciepło i sucho, aby wykonać te prace. Myślę, że w maju uda się to załatwić –wyjaśnia Bartosz Gubernat z kancelarii prezydenta miasta Rzeszowa.
Wygląda na to, że ścieżka zostanie wyremontowana jeszcze w maju. Wszystko zależy od pogody.
Najbardziej samotny człowiek na świecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?