10 tys. kibiców Górnika Zabrze przywitało Łukasza Podolskiego. Były śpiewy, race i autografy
Powitanie Łukasza Podolskiego przez kibiców Górnika miało bardzo żywiołowy charakter. Na trybunach Areny Zabrze zjawiło się blisko 10 tys. fanów 14-krotnych mistrzów Polski, którzy zgotowali mistrzowi świata z 2014 r. gorącą owację.
- Jestem bardzo dumny, że tylu kibiców przyszło mnie powitać. Cieszę się, że jestem w domu. Obiecuję, że dla Górnika dam z siebie zawsze 100 procent zarówno na boisku jak i poza nim - powiedział Łukasz Podolski do fanów zgromadzonych na stadionie, a ci głośno skandowali jego imię i nazwisko.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z POWITANIA PODOLSKIEGO PRZEZ KIBICÓW GÓRNIKA
"Poldi" ujął kibiców tym, że zszedł z boiska na sektor zajmowany przez najzagorzalszą grupę zabrzańskich fanów - słynną Torcidę i stamtąd, a nie z murawy przywitał się z fanami przybijając przy okazji z nimi piątki. Były wspólne śpiewy, na sektorze za bramką odpalono race, a na ogrodzeniu trybuny zawisł przygotowany przez fanów transparent "Łukasz witaj w domu".
Później Podoski obszedł stadion wybijając w stronę kibiców siedzących na dwóch trybunach kilkanaście piłek. W tym czasie na murawie pojawili się mali wychowankowie Akademii Piłkarskiej Górnika, a jeden z chłopców zapytał: "Łukasz zagrasz z nami"?
Takiej prośbie "Poldi" nie mógł odmówić i młodzi piłkarze mieli ogromną satysfakcję, że mogli na środku boiska zagrać mecz z byłym mistrzem świata. Na koniec Podolski podszedł do kibiców i przez kilkadziesiąt minut cierpliwie rozdawał autografy oraz pozował do zdjęć z fanami Trójkolorowych.
W trakcie powitania Podolskiego kibice Górnika skandowali także hasło "czwarta trybuna". Wówczas głos zabrała obecna na murawie Małgorzata Mańka-Szulik.
- Dla takich fanów warto wybudować na Stadionie imienia Ernesta Pohla tę czwartą trybunę i my to zrobimy - zadeklarowała prezydent Zabrza, a jej słowa wywołały aplauz wśród kibiców Górnika.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?