Ukrywał się przed więzieniem. Został zatrzymany w Sławkowie z narkotykami. W sumie policja ujęła sześciu poszukiwanych mężczyzn

Sławkowscy mundurowi zjawili się w jednym z domów na terenie miasta, bo dotarła do nich wcześniej informacją, że poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości mężczyzna może posiadać środki odurzające. Policjanci dotarli do 36-latka, który był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Sączu oraz sosnowiecki sąd.

Okazało się, że ma on do odbycia karę trzech lat pozbawienia wolności za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Kiedy stróże prawa weszli do mieszkania, od razu wyczuli charakterystyczny zapach.

- Mężczyzna upierał się, że nie posiada żadnych środków odurzających, jednak po przeszukaniu pomieszczeń policjanci znaleźli blisko 100 gramów marihuany, która była poukrywana w różnych miejscach - relacjonuje sierż. sztab. Marcin Szopa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.

Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie mężczyzna usłyszał zarzut, a po wizycie w prokuraturze od razu trafił na trzy lata do zakładu karnego, gdzie będzie oczekiwać na kolejną karę. Z uwagi na fakt, że działał w warunkach recydywy, może być ona zdecydowanie surowsza.

Ostatnio policjanci z powiatu będzińskiego zatrzymali jeszcze pięć osób ukrywających się przed organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Policjanci różnych pionów brali udział w działaniach, które zakończyły się zatrzymaniami mężczyzn w Dobieszowicach, Rogoźniku, Czeladzi i Będzinie. Wiele z osób poszukiwanych często zmienia swoje miejsca zamieszkania. Wszystkim przyświeca jeden cel. Chcą uniknąć kary "odsiadki", jednak zazwyczaj nie udaje im się uniknąć odpowiedzialności.