Nie obyło się bez niespodzianek w pierwszej rundzie piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Zabrze. Największą sprawił debiutujący zespół rezerw Sokoła Łany Wielkie. Młoda drużyna w swym pierwszym występie bez żadnych kompleksów rozprawiła się z wyżej notowanym rywalem
- Gwarkiem Ornontowice. Drużyna z ligi okręgowej, choć była faworytem tej rywalizacji, nie wykazała tego na boisku i po porażce 1:2 pożegnała się z pucharowymi rozgrywkami.
Niespodzianki były udziałem też trzech innych zespołów B klasy. Korona Bargłówka mimo, że po pierwszej połowie przegrywała z Amatorem Rudziniec 0:1, wygrała ostatecznie aż 9:2! Naprzód Łubie pokonał Zamkowca Toszek 3:2, a Olimpia Pławniowice okazała się lepsza od LKS Gierałtowice, wygrywając 2:0. Niewiele brakowało, a do sporej sensacji doszłoby także w Kamieńcu, gdzie miejscowa Drama po 45 min. prowadziła z Gazobudową Zabrze 2:0, ale w końcówce oddała inicjatywę rywalom i przegrała 2:3. Dopiero dogrywka rozstrzygnęła losy w meczu pomiędzy Piastem II Gliwice, a Przyszłością Ciochowice. 90 minut gry nie przyniosło żadnego gola. Worek z bramkami rozwiązał się w doliczonym czasie gry i ciochowiczanie pokonali rezerwy trzecioligowca 3:1.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/0.webp)
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?