Park Hotele Diament Zabrze. Zabrze będzie miało pierwszy hotel 4-gwiazdkowy [ZDJĘCIA]

- Chcemy nadać hotelowi charakter zielonej oazy w dużym mieście. Z jednej strony jesteśmy w centrum, kilka minut od autostrady i DTŚ, z drugiej lokalizacja jest cicha, ustronna, sąsiadująca z pięknym parkiem - mówi Agata Dołhun, specjalista ds. marketingu Hotelu Diament. To właśnie tu, przy ul. Cisowej, niemal gotowa jest już nowa inwestycja sieci - Park Hotele Diament.

W tym miejscu już wcześniej znajdował się Hotel Diament. W kwietniu ubiegłego roku rozpoczęła się rozbudowa. Powstało dodatkowe skrzydło, łącznik ze starym hotelem, a także nowa sala bankietowa. Zmodernizowano również zaplecze gastronomiczne.

Po niemal roku prace są już na finiszu. Trwają roboty wykończeniowe części hotelowej, zaś restauracje i sala bankietowa są już gotowe. Park Hotel Diament będzie więc kompleksem dwóch hoteli: dotychczasowego, 3-gwiazdkowego oraz nowego, pierwszego w mieście 4-gwiazdkowego. Oba obiekty będą miały wspólną recepcję, w której goście zdecydują, na jaki standard się zdecydować. Pierwsi goście będą mogli zatrzymać się w nowych pokojach już w maju.

Powstanie w Zabrzu 4-gwiazdkowego hotelu ma podnieść prestiż miasta i pokazać przyjezdnym, że baza hotelowa na Śląsku nie ogranicza się tylko do Katowic, które zresztą często nie są już w stanie zaspokoić rosnących potrzeb rynku.

Jest więc się o co bić. Do nowego w hotelu w Zabrzu ma przyciągać przede wszystkim lokalizacja i bliskość autostrad, dzięki którym w ciągu kilkunastu minut można dojechać na lotnisko czy do stolicy województwa. Atutem ma być też bliskość kopalni Guido, której popularność stale rośnie. Ta flagowa zabrzańska atrakcja turystyczna jest zresztą w nowym hotelu mocno zaakcentowana. Wielkoformatowe plakaty z chodnikami Guido znajdziemy w recepcji. Podobnie, jak industrialne wykończenia z surowego betonu.

- Otwieramy nowoczesny obiekt, ale to nie znaczy, że zapomnieliśmy o jego "duszy". Takimi elementami podkreślamy, że jesteśmy dumni z naszego miasta i regionu - wyjaśnia Agata Dołhun.

Co znajdziemy w nowym, 4-gwiazdkowym hotelu? Przede wszystkim pokoje. 74 jedno- i dwuosobowych przystosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych, a także luksusowe apartamenty. W sumie cały kompleks będzie sobie liczyć 129 pokoi. W tych o wyższym standardzie, sporo nowinek, jak np. sterowanie kolorami i intensywnością świateł.

Nowy kompleks, to również gastronomia i centrum konferencyjno-biznesowe. Sala bankietowa mieści do 500 osób. Oprócz niej znajdują się tu trzy restauracje, z czego jedna wyposażona jest w azjatyckie, płonące stoły teppanyaki, na których szef kuchni gotuje na oczach gości.

Nowa inwestycja, to również nowe miejsca pracy. W pierwszym naborze zatrudnienie, zarówno w pionie hotelowym, jak i w dziale sprzedaży czy zarządzania, znajdzie tu ponad 20 osób.