- Do kradzieży mieszkaniowej doszło w centrum miasta. 25-letni właściciel mieszkania na początku lipca wyjechał na dwutygodniowy urlop. Klucze od swojego mieszkania zostawił 80-letniej sąsiadce, aby w razie jakiejś awarii, można było wejść do lokalu. Fakt ten wykorzystał 15-letni prawnuk kobiety, który zabrał klucze i okradł mieszkanie - relacjonuje zabrzańska policja.
Nastolatek najpierw wyniósł dwa laptopy, głośniki i drukarkę. Sprzęt usiłował sprzedać, ale kiedy mu się to nie udało, wyrzucił go do śmietnika. Potem ukradł słuchawki warte tysiąc złotych i zastawił je w lombardzie. Podczas nieobecności właściciela urządził tam również imprezę dla swoich znajomych. Wtedy razem z 15-letnim kolegą ukradł schowaną w mieszkaniu gotówkę. W ciągu weekendu nastolatkowie roztrwonili 3,5 tysiąca złotych na taksówki i kebaby.
Jak informuje policja, "chłopcy teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem dla nieletnich. Czynności w sprawie trwają"
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
a
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?