W nocy z wtroku na środę miało miejsce włamanie w Zabrzu. Trzej chłopcy w wieku 10, 11 i 14 lat wybili szybę we frontowych drzwiach salonu fryzjerskiego przy ul. Karola Miarki.
Nieletni włamywacze ukradli suszarki, lokówki i inny sprzęt. Nie wiedzieli jednak, że całe zajście nagrywa kamera ochrony zamontowana w salonie. Byli do tego stopnia pewni siebie, że jeden z nich znalazł nawet czas na zapalenie papierosa.
Na ich nieszczęście nagranie pozwoliło na identyfikację. Okazało się, że cała trójka jest doskonale znana policji i szybko została zatrzymana.
Dwaj młodsi włamywacze, to bracia. Są wychowankami placówki opiekuńczej. Ich starszy kolega ma na swoim koncie już kilka czynów karalnych.
- Najmłodsi uczestnicy włamania wrócili do swojej placówki, natomiast 14-latek został umieszczony w policyjnej izbie dziecka. Wczoraj sędzia Sądu Rodzinnego podjął decyzję o umieszczeniu nieletniego w schronisku dla nieletnich - podaje zabrzańska komenda policji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
