Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seniorze! Masz dość przejawów dyskryminacji? Pomoże Ci rzecznik

Katarzyna Domagała
Ageizm. Czyli dyskryminacja z powodu wieku. Np. odpowiedź lekarza, że ból w lewym kolanie jest przyczyną wieku, choć prawe nie boli, a ma tyle samo lat.
Ageizm. Czyli dyskryminacja z powodu wieku. Np. odpowiedź lekarza, że ból w lewym kolanie jest przyczyną wieku, choć prawe nie boli, a ma tyle samo lat. photodisc
W Częstochowie pod koniec miesiąca rusza społeczny urząd rzecznika osób starszych. Ma pomagać seniorom w rozwiązywaniu ich problemów oraz zachęcać do aktywnego spędzenia emerytury. To pierwsza tego typu inicjatywa w woj. śląskim.

Jej inicjatorem jest Ryszard Majer (były zastępca prezydenta Częstochowy, wykładowca w Akademii Jana Długosza), który wraz ze Stowarzyszeniem Pracy Socjalnej Auxilio Venire stworzył projekt "Masz prawo być wysłuchany". Wspólnie chcą polepszyć jakość życia osób starszych.
Jakie mają pomysły?

- Chcemy otworzyć w Częstochowie czwarty Uniwersytet Trzeciego Wieku - mówi Majer. Wiadomo też, że rzecznik praw osób starszych (RPOS) zwróci się z prośbą do Narodowego Funduszu Zdrowia o zwiększenie liczby refundowanych godzin rehabilitacji. Będzie namawiać też samorządy, by same dofinansowały rehabilitację dla seniorów.

Wszystko ma działać już pod koniec sierpnia. Biuro RPOS będzie mieścić się w centrum Częstochowy, ruszy też strona internetowa rpos.pl. Seniorzy, którzy skontaktują się z biurem lub odwiedzą je, uzyskają bezpłatną pomoc w rozwiązaniu swoich problemów. - Jeśli okaże się, że sprawa wymaga interwencji adwokata, postaramy się go znaleźć - mówi Majer.

W ramach projektu ma powstać Bank Inicjatyw Senioralnych. To tutaj znajdą się informacje o wszystkich akcjach, spotkaniach i imprezach, organizowanych z myślą o osobach starszych z całego województwa. Na razie inicjatorzy akcji poszukują wolontariuszy - osób, które będą dyżurowały w biurze, pedagogów, prawników, psychologów, lekarzy. Jak zapewniają, zajęcie znajdzie się dla każdego, kto zgłosi się wysyłając wiadomość na adres mailowy: [email protected].

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w woj. śląskim mieszka ponad milion 40o tys. osób, które skończyły 60 lat. To prawie jedna trzecia wszystkich mieszkańców.


Kiedy seniorzy zostają sami, zaczynają się ich problemy

Rozmowa z Ryszardem Majerem, inicjatorem i pomysłodawcą utworzenia społecznego urzędu Rzecznika Praw Osób Starszych

Projekt "Masz prawo być wysłuchany" skierowany jest do osób po 60. roku życia. W naszym województwie mieszka ich blisko półtora miliona. Jak chce pan im wszystkim pomóc?
Granica starości jest umowna i mocno zindywidualizowana. Nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy zaczyna się starość, choć wszyscy doskonale wiedzą, czym się kończy. Wsparcie, które chcemy nieść, podzieliłbym na pośrednie i bezpośrednie. Pierwsze to zachęcanie samorządowców do propagowania budowy lokalnych programów wsparcia dla seniorów. Myślenia o seniorach jako grupie społecznej, która wymaga odpowiedniej infrastruktury socjalnej, dostosowanej do ich potrzeb oferty, np. kulturalnej i sportowej, ale także profilaktycznej, zdrowotnej i rehabilitacyjnej. Działalność bezpośrednia to interwencje w sprawach każdej potrzebującej osoby, informowanie o przysługujących im prawach i uprawnieniach, organizowanie kampanii społecznych czy wspieranie uniwersytetów III wieku. Liczę, że pomogą w tym wolontariusze.

A skąd ten pomysł?
"Siwe tsunami" dosięgnie każdego z nas. Nie ma innego wyjścia. W krajach Europy Zachodniej proces ten zaczął się wcześniej. Z tego, co obserwowałem, wypracowano tam już pewne rozwiązania, które pomagają nie tylko przeżyć seniorom starość, ale wręcz odkryć piękno tego okresu życia. Problemy ludzi starych w społeczeństwie zaczynają się, kiedy ci z różnych powodów stają się samotni, ograniczają swoją aktywność, nie mają z kim porozmawiać. Na co dzień widzę, z jakimi problemami borykają się moi rodzice, dziś już mocno po siedemdziesiątce. Jednak oni mają mnie i mojego brata.

Nie wiesz, gdzie iść po pomoc? Oto lista najważniejszych instytucji

Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Katowicach wraz z delegaturami w Częstochowie i Bielsku-Białej. To instytucja, która kontroluje legalność i rzetelność postępowania przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w produkcji, handlu i w usługach. Jeśli kupisz kilogramową paczkę pierogów, a okaże się, że jest ich mniej, powinieneś powiadomić najbliższą IH.

Okręgowe izby lekarskie w Katowicach, Częstochowie i Bielsku-Białej. Powinniśmy je poinformować, kiedy uważamy, że lekarz wypełnia swoje obowiązki niezgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej.

Policja. Żeby skorzystać z pomocy policji, nie trzeba czekać, aż odwiedzi nas podrabiany wnuczek, który będzie chciał wykraść nasze oszczędności. Na stronie internetowej slaska.policja.gov.pl znajduje się poradnik dla seniora. Są w nim najważniejsze informacje na temat bezpieczeństwa osób starszych. Np. jak czuć się bezpiecznie we własnym domu, jak uniknąć spotkania z kieszonkowcem czy z "podrabianym wnuczkiem", a nawet jak przygotować dom przed nadejściem silnych burz.

Rzecznicy konsumenta. Działają przy starostwach powiatowych i prezydentach miast. Do nich powinniśmy się udać, kiedy na przykład w sklepie nie chcą uwzględnić naszej reklamacji, operator telefoniczny lub telewizyjny bez naszej zgody włączył dodatkowo płatną usługę i nie chce jej wyłączyć. To oni w naszym imieniu występują do przedsiębiorców, przez których czujemy się pokrzywdzeni. A jeśli nie uda się dojść do porozumienia, rzecznik sprawę kieruje do sądu.

Miejskie lub gminne ośrodki pomocy społecznej. Mają pomagać osobom i rodzinom, które nie radzą sobie w trudnych sytuacjach.

Państwo odstawia seniorów na bok

Profesor Magdalena Środa, teoretyczka etyki:

W przypadku seniorów jest bardzo dużo do zrobienia. Państwo odstawia ich na bok, a problem pogłębia się, bo z roku na rok osób starszych przybywa w naszym społeczeństwie. Są to osoby, które na wiele sposobów wytrącane są z życia. W odnalezieniu się nie pomaga im wszechobecny kult młodości. Problemy mają na dzisiejszym rynku pracy. W efekcie stają się bezradni finansowo. Seniorom nie sprzyja też współczesna przestrzeń miejska. Brakuje miejsc, w których mogliby się spotykać. Chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jeden problem, o którym nie mówi się zbyt często. Po uruchomieniu numeru telefonu, pod który mogły dzwonić osoby krzywdzone fizycznie czy psychicznie, okazało się, bardzo często korzystały z niego właśnie osoby starsze. Jeśli społeczny rzecznik praw osób starszych pomagałby w zmianie między innymi tych kwestii, pomysł utworzenia tej funkcji uważam za trafiony.

Problemem jest brak koordynacji

Bartosz Arłukowicz, sekretarz stanu, pełnomocnik premiera ds. przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu:

Starzeje się nie tylko Polska, ale i Europa. Aktywizacja ludzi starszych jest jednym z moich priorytetów. Dziś o osobach starszych zwykle mówimy w kontekście warunków bytowych czy dostępności leczenia. To bardzo ważne, ale ja chciałbym, byśmy tę debatę poszerzyli. Moim celem jest namawianie seniorów do wychodzenia z domu, stworzenie im warunków do powrotu do pełnej aktywności społecznej. Mam na myśli uniwersytety trzeciego wieku, ofertę kulturalną, ale również wsparcie rządu np. w profilaktyce zdrowotnej. W Polsce jest mnóstwo organizacji, które mają znakomitą ofertę dla seniorów. Czasem brak jednak koordynacji ich działań i dostępu do informacji o ofercie dla starszych ludzi. Zamierzam to zmienić. Gorąco popieram inicjatywę powołania społecznego rzecznika osób starszych. Liczę na to, że taka funkcja pomoże ludziom starszym.


Wstydzą się przyznać do zmiany

Bernadeta Szymik-Kozaczko, psycholog pracujący ze starszymi w szpitalu św. Józefa w Mikołowie:
Każdy z nas po latach pracy wyczekuje przejścia na emeryturę. Jednak nie zdajemy sobie sprawy, jakie zmiany się z tym wiążą. Po pierwsze dostajemy mniej pieniędzy, przez co na gorsze zmienia się nasz status społeczny. Kończą się codzienne obowiązki, kontakty z ludźmi z pracy. Często osoby starsze zostają wtedy same. Nie wiedzą, co ze sobą zrobić, czują się niepotrzebne. Z tego biorą się na przykład depresje starcze. Kiedyś na babcie i dziadków do odchowania czekała gromadka wnuków. Dzisiaj wielopokoleniowych rodzin w Śląskiem jest coraz mniej. Emeryci nie mają się kim opiekować. Z wiekiem pogarsza się też nasze zdrowie. Wiele osób nie radzi sobie z tymi zmianami, wstydzi się do nich przyznać. W systemie opieki brakuje jednego - przepływu informacji. Są przecież spotkania aktywizujące seniorów, ale żeby na nie przyjść, trzeba o nich wiedzieć.

Jakie problemy najbardziej doskwierają seniorom?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto