Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Schronisko dla zwierząt w Zabrzu. Porzucony pies trafił do Psitula

Bartosz Pudełko
Pies zamknięty w mieszkaniu przy ul. Kasprowicza ujadał przez kilka dni. W końcu interweniować musiała policja. Porzucone zwierzę przygarnęło schronisko dla zwierząt w Zabrzu.

W poniedziałek ok. godz. 19 policjanci musieli siłą wejść do jednego z mieszkań przy ul. Kasprowicza.

- Wcześniej do dyżurnego policji dzwonił zaniepokojony lokator budynku informując, że od kilku dni brak jest kontaktu z właścicielami mieszkania, a z jego wnętrza cały czas dobiega odgłos ujadania psa - podaje dziś zabrzańska komenda policji.

Policjanci obawiali się, że za drzwiami mogło dojść do tragedii. Poprosili więc strażaków o wejście do mieszkania przez okno.

Okazało się, że lokatorom nic się nie stało. W ogóle nie było ich w mieszkaniu... Pozostawili jedynie psa w zamkniętym domu.

Mundurowi zdecydowali, że porzuconym zwierzęciem zajmie się schronisko dla zwierząt w Zabrzu Psitulmnie.

- Jak ustalono w rozmowie z sąsiadami, właściciele psa często nadużywają alkoholu i być może przebywają na jednej z okolicznych melin - informuje zabrzańska policja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto