Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rocznica Tragedii Górnośląskiej 2015. W Zabrzu złożyli kwiaty [ZDJĘCIA]

Bartosz Pudełko
Rocznica Tragedii Górnośląskiej 2015
Rocznica Tragedii Górnośląskiej 2015 Bartosz Pudełko
W tym roku przypada 70. rocznica Tragedii Górnośląskiej. 2015 ma być rokiem pamięci ofiar tego wydarzenia. Obchody w Zabrzu zainaugurowano w piątek. Złożono kwiaty w miejscu pamięci.

Sejmik śląski ustanowił dzień 25 stycznia Dniem Pamięci Tragedii Śląskiej, a cały rok 2015 rokiem pamięci ofiar tejże tragedii. Tym samym wspominamy wydarzenia z 1945 roku, kiedy to tysiące mieszkańców Górnego Śląska po wejściu Armii Czerwonej zostało zamordowanych lub wywiezionych wgłąb Związku Radzieckiego.

Rocznica Tragedii Górnośląskiej 2015. W Zabrzu złożyli kwiaty

- Liczbę ofiar tej tragedii różnie się określa. Dokumenty mówią o 10 tysiącach, ale są szacunki stwierdzające, że mogło być ich kilkukrotnie więcej. Sam fakt, że nie jesteśmy do końca pewni tej liczby świadczy o zaniedbaniach, jakie w tej kwestii zostały popełnione w poprzednim ustroju. Teraz jest tak naprawdę ostatni moment, w którym możemy jeszcze zebrać pamiątki po tamtym okresie. Za 5 następnych lat prawdopodobnie będą to wydarzenia równie odległe, jak czasy Cesarstwa Rzymskiego - mówi Joachim Kozioł, przewodniczący Stowarzyszenia Pamięci Tragedii Śląskiej 1945.

To właśnie przedstawiciele stowarzyszenia, wśród nich osoby bezpośrednio dotknięte tymi wydarzeniami, wraz z pracownikami Muzeum Górnictwa Węglowego i Urzędu Miejskiego w Zabrzu złożyli w piątek kwiaty i znicze pod tablicą upamiętniającą ofiary Tragedii Górnośląskiej wiszącą na gmachu MGW.

- Celem naszego stowarzyszenia jest przede wszystkim wyciąganie nauki i z tych wydarzeń. Pamiętajmy, że na wojnach zawsze cierpią ci najmniejsi, a korzystają ci, którzy to nakręcają. Może w przyszłości uda się uchronić przed podobną tragedią łagodząc konflikty - mówi Joachim Kozioł.

Stowarzyszenie Pamięci Tragedii Śląskiej 1945 stawia również nacisk na nieantagonizowanie różnych środowisk, bo to właśnie ksenofobia doprowadziła do wydarzeń sprzed 70 lat.

- Ci ludzie zginęli tylko dlatego, że byli Ślązakami. Sowieci nie patrzyli na to czy byli to polscy czy niemieccy Ślązacy. Katolicy, żydzi czy protestanci. Byli mieszkańcami Śląska i dlatego zostali ofiarami agresji. Dlaczego tak się stało? Ludzie najczęściej nienawidzą się dlatego, że ktoś im kazała, albo dlatego, że się nie znają. Dopiero gdy się spotkają okazuje się, że są tacy sami. Po wojnie próbowaliśmy się wszyscy na Górnym Śląsku integrować, a było z kim. Dlatego dziś nie hołdujmy podziałom. Dla nas Ślązakiem jest każdy, kto żyje na tej ziemi i dobrze jej życzy - mówi Joachim Kozioł.

Przewodniczący stowarzyszenia podkreśla, że w ostatnich latach dzieje się wyjątkowo dużo w kwestii pielęgnowania pamięci Tragedii Górnośląskiej.

- Samo ustanowienie dnia i roku pamięci to już bardzo ważna rzecz. Do tego w Radzionkowie powstaje muzeum. To ma być niesamowite przedsięwzięcie. Nie tylko muzeum, ale też archiwum. Tego nie da się przecenić. To element historii Śląska - twierdzi Joachim Kozioł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto