Rekultywacja Bytomki. Co z Parkiem im. Poległych Bohaterów?

Nieużytek w okolicach ul. Nad Kanałem i zwałowisko przy Trębackiej, to tereny, na których trwają już prace związanie z rekultywacją Bytomki. Na kolejnych trzech powinny ruszyć lada chwila. Są to: nieużytek obok orlika w Maciejowie, glinianki przy Miejskim Ogrodzie Botanicznym oraz hałda w Biskupicach.

Formalności trwają jeszcze w przypadku trzech ostatnich obszarów: zwałowiska odpadów hutniczych przy ul. Hagera i Bytomskiej, terenu byłej koksowni Concordia w rejonie ul. Hagera oraz stawów zapadliskowych w Mikulczycach.

Rekultywacja Bytomki szansą na drugie życie?

Cały czas mówimy oczywiście o projekcie rekultywacji terenów wokół Bytomki. Osiem zdegradowanych obszarów o łącznej powierzchni niemal 180 hektarów zostanie odnowionych. Tereny będą zabezpieczone, oczyszczone, na nowo posadzone zostaną rośliny. Powstaną również ścieżki spacerowe, dydaktyczne, a nawet rowerowe.

Głównym celem jest jednak przywrócenie tych terenów naturze, a nie człowiekowi. Stąd też okres ochronny. Przez pięć lat po zakończeniu prac na tych terenach nie będzie można przeprowadzać nawet najmniejszych inwestycji.

Rekultywacja Bytomki - a co z Parkiem im. Poległych Bohaterów?

Sama idea rekultywacji terenów wokół Bytomki budzi chyba ogólną aprobatę. Zastrzeżenia pojawiają się jednak w przypadku doboru terenów objętych pracami. We wstępnej koncepcji jednym z nich miał być Park im. Poległych Bohaterów przy ul. Dubiela. Ostatecznie jednak odrzucono go.

- Park jest najpopularniejszym miejscem leżącym nad Bytomką i naszym zdaniem powinien być odnowiony w pierwszej kolejności. Dziwne, że tak się nie stało - mówi Marian Rau, przewodniczący rady dzielnicy Centrum Północ.

- Już w przeszłości istniały koncepcje stworzenia tu reprezentatywnej osi miasta. Mogłyby powstać bulwary, a nawet trawiaste plaże. Pomysłów jest wiele i jesteśmy chętni do współpracy - dodaje.

Urzędnicy przyznają, że park był pierwotnie ujęty w projekcie.

- Chcieliśmy, aby rekultywacja objęła i ten teren, ale okazało się, że park, zdaniem opiniujących projekt urzędników Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, nie spełniał unijnych kryteriów. Tereny objęte zadaniem musiały być niezagospodarowane i zdegradowane. Park taki nie jest i musieliśmy z niego zrezygnować, żeby zachować dofinansowanie i móc zrealizować resztę projektu - wyjaśnia Olga Klenczak z Wydziału Ekologii Urzędu Miejskiego.

Urzędnicy jednocześnie zapewniają, że Park im. Poległych Bohaterów nie odchodzi w zapomnienie. Choć nie ma konkretnych projektów na jego renowację, to niewykluczone, że takowe się pojawią. Park od 2012 roku jest wpisany do rejestru zabytków.

Rekultywacja Bytomki potrwa do 2015

Prace mają służyć w pierwszej kolejności przyrodzie. Dlatego "mała rekreacja", to wszystko, na co możemy w związku z rekultywacją liczyć przed upływem okresu ochronnego. Chodzi tu o ścieżki spacerowe, rowerowe i widokowe (taka powstanie na hałdzie w Biskupicach).

5 terenów ma już wykonawców, kolejne podpisanie umowy lada chwila. Dwa ostatnie tereny (po koksowni Concordia i zwałowisko przy ul. Hagera) są najdroższe i na wybór oferty jeszcze poczekamy.

Prace mają zakończyć się w ostatnim kwartale 2015 roku. Kosztują 48 mln zł, z czego UE zapewnia 40,8 mln.