Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porodówka w Zabrzu oferuje porody ze znieczuleniem. Nawet gaz rozweselający

Redakcja
Ewa Beker-Modzelewska i Tomasz Modzelewski z Zabrza są szczęśliwymi rodzicami Bartusia
Ewa Beker-Modzelewska i Tomasz Modzelewski z Zabrza są szczęśliwymi rodzicami Bartusia Maria Olecha
Rodzić z radością? O porodach bez bólu i opiece nad matką i dzieckiem na zabrzańskiej porodówce pisze Joanna Oreł.

Indywidualna opieka medyczna przed i po porodzie, porady dietetyka, szkoła rodzenia na miejscu, a od listopada również gaz rozweselający. To tylko niektóre z metod łagodzenia bólu na zabrzańskiej porodówce (pl. Traugutta 6).

Za część z nich pacjentka musi zapłacić, ale lista darmowych świadczeń ma być coraz dłuższa.

- Wszystkie usługi wykonywane w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia są bezpłatne - zaznacza Mariusz Wójtowicz, ginekolog położnik i dyrektor Szpitala Miejskiego w Zabrzu-Biskupicach.

Chodzi tutaj o szereg świadczeń, mających na celu złagodzenie bólu porodowego, a także stresu, który towarzyszy pacjentkom. Wśród nich jest znieczulenie zewnątrzoponowe.

Polega ono na podaniu przez cewnik leków do przestrzeni, która znajduje się w pobliżu rdzenia kręgowego. Dzięki temu znieczulona zostaje dolna część ciała, a pacjentka rodzi bezboleśnie.

Zastosowanie tej metody nie jest jednak regułą. Musi bowiem być ku temu wskazanie medyczne - np. pacjentka ma problemy z urodzeniem dziecka.

Niedługo jednak na zabrzańskim oddziale położnictwa i ginekologii ma pojawić się alternatywne rozwiązanie - również w ramach kontraktu z NFZ, a więc nieodpłatnie.

- Od 1 listopada wprowadzamy stosowanie w trakcie porodu gazu rozweselającego - zapowiada Wójtowicz.

Warto również zaznaczyć, że to nie jedyne metody łagodzenia bólu. Standardem na porodówkach w regionie jest immersja wodna (poród w wannie z wodą lub pod prysznicem), a także np. masaże relaksacyjne. Tych jednak nie ma jeszcze na liście usług zabrzańskiej porodówki.

Pomocne jednak mogą być zajęcia w szkole rodzenia, które do końca roku są bezpłatne. Poprzez udział w nich przyszli rodzice mogą przygotować się do świadomego i odpowiedzialnego uczestnictwa w porodzie oraz pielęgnacji noworodka.

- Adresatami programu są kobiety ciężarne od 32 - 40 tygodnia ciąży i osoby towarzyszące, zgodnie z wyborem kobiet - zachęca dr Mariusz Wójtowicz.

Porodówka w Zabrzu ma ponadto listę usług, za które trzeba zapłacić. I tak, pacjentka może sobie zażyczyć m.in. indywidualną opiekę pielęgniarską, poporodową wizytę domową lekarza ginekologa, czy poradnictwo po porodzie i opiekę poporodową w domu, a także wybrane zabiegi ginekologiczne.

Zaś wkrótce, w związku z wdrażaniem programu "Szpital bez bólu", pacjentki rodzące dzieci w Zabrzu zostaną objęte opieką psychologa i dietetyka.

- Niejednokrotnie po poronieniach, czy stracie dziecka pacjentki potrzebują wsparcia psychoterapeuty. Konsultacje dietetyka będą zaś szczególnie pomocne pacjentkom po porodach i karmiącym piersią mamom - mówi Wójtowicz.

Ewa Beker-Modzelewska urodziła w zabrzańskim szpitalu kilka dni temu synka Bartka. Jak mówi, opiekę w szpitalu miała bardzo dobrą, a sam poród wspomina miło.

- Miałam cesarskie cięcie, ale wszystko przebiegło bezboleśnie - zapewnia pani Ewa. - Uważam, że pomysł z gazem rozweselającym jest dobry.

Znieczulenie przy porodzie powinno być standardem? A może uważacie, że szkodzi to matce i dziecku? Jak oceniacie pracę zabrzańskiej porodówki?

Codziennie nowe informacje z Zabrza. Zapisz się do newslettera "Zabrze"!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto