Wiemy już, kto na początku sierpnia okradł karetki w Zabrzu. To 14-latek, który uciekł z placówki wychowawczej.
Okradł karetki w Zabrzu - sprawca zatrzymany
O kradzieży terminali z dwóch karetek pogotowia, do którego doszło 4 sierpnia przy stacji Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego przy ul. Wyzwolenia w Zabrzu, pisaliśmy tutaj: Ktoś okradł dwie karetki pogotowia w Zabrzu
Sprawca, który wybił szyby w samochodach i zabrał z nich specjalistyczny i drogi sprzęt, pozostawał nieuchwytny aż do ubiegłej środy.
Tego dnia zabrzańscy policjanci zatrzymali 14-latka, który miesiąc temu uciekł z placówki wychowawczej. Chłopak ukrywał się w mieszkaniu swojej babci przy ul. Staromiejskiej.
Policjanci tuż po dokonaniu kradzieży wytypowali chłopaka, jako potencjalnego sprawcę. Wcześniej dopuszczał się on podobnych przestępstw. 14-latka nie udało się jednak od razu zatrzymać.
- Wiedząc, że jest poszukiwany przez policję, ukrywał się w mieszkaniu swojej babci lub sypiał w różnych miejscach, takich jak chociażby kanały ciepłownicze. Kiedy został zatrzymany trafił do policyjnej izby dziecka - informuje zabrzańska policja.
Kradzież dwóch terminali pogotowia, to najprawdopodobniej nie jedyne przestępstwa, za jakie odpowie nieletni złodziej. Mundurowi podejrzewają go o popełnienie ok. 30 czynów karalnych, głównie kradzieży i włamań.
O dalszym losie 14-latka zdecyduje dziś sąd rodzinny.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?