Od 1 kwietnia wzrosły ceny na miejskiej pływalni na Niebrowie

Rozporządzenie z nowym cennikiem, podpisane przez prezydenta, zostało opublikowane w miniony piątek, a nowe ceny zaczęły obowiązywać już w niedzielę. Wiele osób, które tego dnia przyszły na basen, było zaskoczonych podwyżką.
- Podwyżek można było się spodziewać, bo drożeje wszystko. Dlaczego jednak nowy cennik nie został wcześniej opublikowany? - zastanawia się pan Michał, który z synem Tomkiem co tydzień przychodzi na basen. - Niestety, przychodząc z synem, odczuję podwyżkę. To najmniej 3 zł więcej w każdy weekend, bo zwykle jesteśmy z synem dłużej niż 45 minut.

Ile teraz zapłacimy za korzystanie z unijnego basenu? Za 45 minut pływania od poniedziałku do piątku w godzinach 19 - 22 zapłacimy 8 zł (do tej pory to było 7 zł), w soboty i niedziele 45 minut pływania kosztuje już 9 zł (było 8 zł). Bilety ulgowe także podrożały o złotówkę, więc uczniowie, studenci, emeryci i renciści zapłacą w tygodniu po 6 zł, a w weekendy po 7 zł. Dzieci do lat siedmiu zapłacą 3 zł (do tej pory było to 2 zł).

W ferie i wakacje młodzież ucząca się będzie musiała wydać na bilet 3,50 zł, a dorośli 7,5 zł. Wynajęcie toru na godzinę podrożało z 45 zł do 46 zł. Wynajęcie basenu sportowego na 45 minut to teraz koszt 277 zł, a wynajęcie całego basenu - 410 zł.

Znacznie wzrosły ceny karnetów. Ten dziesięciogodzinny normalny kosztował 61 zł, a po podwyżce 72 zł, karnet ulgowy zdrożał z 43 do 54 zł. Bez zmian pozostały ceny na siłowni. Wzrosły ceny za korzystanie z sauny - jedna minuta kosztuje teraz 34 grosze, a kosztowała 30 gr. Godzina przyjemności na saunie to koszt 18 zł (kosztowała 16 zł), a 10 godzin sauny to wydatek 175 zł. Udostępnienie całej sauny przez godzinę to także 175 zł. Karnet 30-dniowy 3w1 (basen, sauna, siłownia) na 12 wejść godzinnych kosztuje 80 zł.

Głównym powodem podwyżek cen biletów są oczywiście rosnące koszty utrzymania basenu, spowodowane podwyżkami cen m.in. za energię i wodę.
- Koszty utrzymania pływalni na Niebrowie cały czas rosną i są znacznie wyższe niż zakładano w planie. Oprócz podwyżek cen mediów, większe są także koszty pracownicze, bo basen musi mieć zapewnioną obsługę siedem dni w tygodniu od godz. 7 do godz. 22 - mówi Leszek Tomczyk, naczelnik wydziału edukacji w magistracie. I dodaje, że na frekwencję na basenie nie można narzekać, bo często przy kasach tworzą się kolejki, by wejść na basen.

Ciekawostką jest, że od września, od poniedziałku do piątku, basen będzie o godzinę dłużej otwarty dla wejść komercyjnych, bo już od godziny 18.
Naczelnik odpiera zarzut, że cennik został udostępniony w ostatniej chwili. - Po prostu musiał przejść odpowiednią procedurę - mówi i dodaje, że podwyżki nie są aż tak drastyczne, by zaskoczyły mieszkańców przy kasach.

Utrzymanie dwóch basenów w Tomaszowie kosztuje budżet miasta 1,8 mln zł (zdecydowana większość to koszty, związane z nowym basenem), a wpływy z usług zaplanowano na ponad pół mln zł. Dla porównania utrzymanie jednego basenu w Opocznie kosztuje 1,763 mln zł, z czego wpływy z usług to 1,150 mln zł, a dotacja z miasta to 600 tys. zł. Tam za godzinę pływania zapłacimy tak samo jak w Tomaszowie po podwyżce, w tygodniu 8 zł, w weekendy 9 zł, a ulgowe kosztują odpowiednio 6 i 7 zł.