S.C.: Skąd pomysł na cykl pejzaży akurat Zabrza?
R.B.: Ja jestem mieszkańcem Zabrza, także wyszło to naturalnie. Przy okazji jestem ojcem, pracuję, mam obowiązki służbowe, więc automatycznie jest mało czasu na większe zwiedzanie. Do Zabrza przeprowadziłem się 10 lat temu z Gliwic i pokochałem to miasto. Więc można powiedzieć, że jest to związek przyczynowo - skutkowy.
S.C.: Rozumiem, że fotografia to nie jest pana zawód, tylko pasja?
R.B.: Tak dokładnie, jest to moje hobby.
S.C.: A jak się zaczęło? Za co pokochał pan fotografię?
R.B.: Chyba nie będę oryginalny, po prostu kiedyś zrobiłem zdjęcie, spodobało mi się i postanowiłem to kontynuować. Dziś każdy lubi robić zdjęcia, to jest dosyć popularne.
S.C.: Dlaczego fotografuje pan akurat te miejsca i obiekty, które widzimy na zdjęciach? Są jakieś kryteria doboru?
R.B.: Ostatnio fotografuję miasto nocą i z góry. Jest to kwestia tego, gdzie mogę wejść. Korzystam z klatek schodowych i wysokich obiektów i to jest moje główne kryterium. Potem zastanawiam się, co widzę i chcę dobrać widok do miejsca z którego będę fotografować, ale nie zawsze się to udaje. Musi być więc kompromis pomiędzy dostępnością, a potencjalnym widokiem.
S.C.: Fotografuje pan wyłącznie z klatek schodowych, nie puka pan do drzwi mieszkań z prośbą o udostępnienie okna, by był lepszy widok?
R.B.: Nie. Miałem dwa zaproszenia z inicjatywy mieszkańców, ale póki co nie mam takiej potrzeby. Wszystkie widoki, które mam z klatek schodowych zaspokajają mnie, choć czasem brakuje tego dojścia. Miałam trzy zaproszenia przez ludzi, którzy mają dostęp na dach ich domów i wtedy skorzystałem. Kilka zdjęć jest więc zrobionych z dachów.
S.C.: Ma pan na koncie już jakieś sukcesy w dziedzinie fotografii?
R.B.: Nie, nie startuje w konkursach i nie czuję do końca tej ścieżki. Wyżywam się na moim blogu.
S.C.: I nie mysli pan o tym, aby wystartować?
R.B.: Ostatnio przeglądałem zwycięzców konkursów fotograficznych i myślałem, że może można spróbować, ale szczerze mówiąc nigdy na poważnie tego nie rozważałem.
S.C.: Jakie są pana najbliższe plany na sesję? Tylko w Zabrzu, czy może inne miasta także wchodzą w grę?
R.B.: Generalnie chciałbym rozszerzyć swoje obserwacje, ale zostanę przy Górnym Śląsku, ponieważ jestem lokalnym patriotą Na pewno chciałbym ten temat "ugryźć" gdzieś szerzej, ale czuję, że jeszcze nie skończyłem z Zabrzem.
S.C.: Teraz fotografuje pan tylko w nocy, czy w dzień także?
R.B.: Początkowo, jeśli przejrzeć mój blog, to można zauważyć, że robiłem zdjęcia gdzie się tylko dało, głównie w dzień. Nocną fotografią zajmuję się od mniej więcej roku czy półtorej. To są godziny wieczorne, byle było widać już światła miast.
Tutaj możecie zobaczyć blog Rafał Bigdy: http://fotozabrze.blogspot.com
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?