Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrzanie modlili się za ofiary tragedii smoleńskiej i złożyli kwiaty przy tablicach w parku Dubiela

MAO
Mszą świętą w kościele pw. św. Kamila rozpoczęły się 10 kwietnia w Zabrzu obchody pierwszej rocznicy katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem. Po niej władze Zabrza, przedstawiciele AK, organizacji i stowarzyszeń patriotycznych oraz mieszkańcy złożyli w parku Dubiela kwiaty przy tablicach poświęconych ofiarom zbrodni katyńskiej i tragedii smoleńskiej.

W swej homilii o. Mirosław Szwajnoch, kamilianin, podkreślał, że po roku, jaki upłynął od katastrofy, musimy umieć wyciągnąć wnioski i docenić czas, który mamy. Zwrócił również uwagę na to, że naród bez swojej przywódcy musi trwać - umocniony i mądrzejszy o bolesną lekcję historii.

- Tragedia smoleńska urasta do symbolu. A ja pytam nieco ironicznie: czy potrafimy ten symbol odczytać? Czy potrafimy zrozumieć symbol krzyża, który w tej historii zamiast połączyć, podzielił nas, zamiast nauczyć miłości, wywołał nienawiść - mówił o. Miorsław Szwajnoch. - Może dobrze się stało, że w pewnym momencie krzyż zniknął sprzed Pałacu Prezydenckiego, bo czasem trzeba krzyż przesłonić, aby zrozumieć znaczenie tego symbolu. Treść, która jest wpisana w krzyż to bezgraniczna miłość - podkreślał kamilianin.

Odniósł się również do podziałów na polskiej scenie politycznej, które pogłębiło wyjaśnianie przyczyn katastrofy smoleńskiej.

- Pamiętając o ofiarach tragedii smoleńskiej, o rodzinach tych ofiar, których życie wypełnia piustka i cierpienie, chciejmy z tej tragedii uczynić symbol, który poprowadzi nas ku naszej lepszej polskiej przyszłości - zakończył o. Szwajnoch.

Msza w kościele św. Kamila zakończyła się prezentacją multimedialną. Zabrzanie przypomnieli sobie m.in. zdjęcia zrobione tuż po katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku, fragmenty pogrzebu pary prezydenckiej oraz dni żałoby Polaków po tragedii. Fotografie były przeplecione fragmentami przemówienia, które śp. Lech Kaczyński, były prezydent RP przygotował sobie z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a którego nigdy nie wygłosił.

Po mszy zgromadzeni w świątyni wierni w marszu milczenia przeszli do parku Dubiela, gdzie znajdują się tablice poświęcone ofiarom zbrodni katyńskiej i tragedii prezydenckiego samolotu Tu-154. Kwiaty złożyli i znicze zapalili przedstawiciele władz miasta, a przede wszystkim - zwykli mieszkańcy.

- Przyszłam, ponieważ pamiętam o ludziach, którzy rok temu tak tragicznie zginęli - mówi Kazimiera Kuszczyk.

- To wszystko, co można dla nich zrobić. Pamiętać, modlić się i zapalić znicz - dodaje pani Halina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto