W swej homilii o. Mirosław Szwajnoch, kamilianin, podkreślał, że po roku, jaki upłynął od katastrofy, musimy umieć wyciągnąć wnioski i docenić czas, który mamy. Zwrócił również uwagę na to, że naród bez swojej przywódcy musi trwać - umocniony i mądrzejszy o bolesną lekcję historii.
- Tragedia smoleńska urasta do symbolu. A ja pytam nieco ironicznie: czy potrafimy ten symbol odczytać? Czy potrafimy zrozumieć symbol krzyża, który w tej historii zamiast połączyć, podzielił nas, zamiast nauczyć miłości, wywołał nienawiść - mówił o. Miorsław Szwajnoch. - Może dobrze się stało, że w pewnym momencie krzyż zniknął sprzed Pałacu Prezydenckiego, bo czasem trzeba krzyż przesłonić, aby zrozumieć znaczenie tego symbolu. Treść, która jest wpisana w krzyż to bezgraniczna miłość - podkreślał kamilianin.
Odniósł się również do podziałów na polskiej scenie politycznej, które pogłębiło wyjaśnianie przyczyn katastrofy smoleńskiej.
- Pamiętając o ofiarach tragedii smoleńskiej, o rodzinach tych ofiar, których życie wypełnia piustka i cierpienie, chciejmy z tej tragedii uczynić symbol, który poprowadzi nas ku naszej lepszej polskiej przyszłości - zakończył o. Szwajnoch.
Msza w kościele św. Kamila zakończyła się prezentacją multimedialną. Zabrzanie przypomnieli sobie m.in. zdjęcia zrobione tuż po katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku, fragmenty pogrzebu pary prezydenckiej oraz dni żałoby Polaków po tragedii. Fotografie były przeplecione fragmentami przemówienia, które śp. Lech Kaczyński, były prezydent RP przygotował sobie z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a którego nigdy nie wygłosił.
Po mszy zgromadzeni w świątyni wierni w marszu milczenia przeszli do parku Dubiela, gdzie znajdują się tablice poświęcone ofiarom zbrodni katyńskiej i tragedii prezydenckiego samolotu Tu-154. Kwiaty złożyli i znicze zapalili przedstawiciele władz miasta, a przede wszystkim - zwykli mieszkańcy.
- Przyszłam, ponieważ pamiętam o ludziach, którzy rok temu tak tragicznie zginęli - mówi Kazimiera Kuszczyk.
- To wszystko, co można dla nich zrobić. Pamiętać, modlić się i zapalić znicz - dodaje pani Halina.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?