Część z kandydatów postawiła na typowo, śląskie klimaty. Inni zdecydowali się na nieco bardziej liryczne wykonanie. Niektórzy z artystów sięgnęli nawet po bluesowe motywy.
Ostatecznie jury, w skład którego wchodził również Dziennik Zachodni, nagrodę grand prix wręczyło "Chopcom z Łazisk". Natomiast pierwsze miejsce zajęła Janina Libera. Druga nagroda przypadła Krzysztofowi Prockowi, a trzecie miejsce wyśpiewał sobie zespół "Nas Troje".
Bowiem publiczność na widowni bawiła się równie świetnie. Wczoraj w sali DMiT przez kilka godzin w rytm śląskich melodii bujało się i śpiewało ponad dwa tysiące osób.
- Pochodzę z Sosnowca, ale od młodości mieszkam w Katowicach, więc czuję się Ślązaczką. Nie mogło mnie tutaj zabraknąć. Jest, jak zwykle, wspaniale - mówiła wczoraj Barbara Chłoń, która na IV Śląską Galę z Humorem przyjechała ze znajomymi.
W rytm śląskich utworów bawili się także Krystyna i Marian Stemerowiczowie z Bytomia. - Godomy po śląsku, słuchamy śląskich szlagierów, więc staramy się też brać udział w śląskich imprezach - opowiadają.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?