Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Relikwie św. Jana Bosko w Zabrzu. Święty odwiedził Salezjanów

Bartosz Pudełko
Relikwie św. Jana Bosko w Zabrzu w szkole salezjańskiej
Relikwie św. Jana Bosko w Zabrzu w szkole salezjańskiej Zbigniew Natorski
Tłumy uczniów, absolwentów, nauczycieli i wychowanków oratorium Salezjańskiego Zespołu Szkół Publicznych, a także jego przyjaciół i mieszkańców Helenki witały relikwie św. Jana Bosko w Zabrzu. To część światowej peregrynacji.

W 2015 roku przypada 200 rocznica urodzin św. Jana Bosko, włoskiego księdza i wychowawcy młodzieży oraz założyciela Zgromadzenia Salezjańskiego. Z tej okazji od 2009 roku trwa światowa peregrynacja jego relikwii.

Doczesne szczątki Świętego do roku jubileuszu odwiedzą 130 krajów na 5 kontynentach. Na tej trasie znalazła się również Polska. Relikwie tego lata pojawią się w 50 miastach naszego kraju. Nie mogło zabraknąć ich również w Zabrzu, gdzie od 1997 roku działa Salezjański Zespół Szkół Publicznych.

Relikwie św. Jana Bosko w Zabrzu pojawiły się w piątek o godz. 10. W zabrzańskiej szkole będą przez cztery godziny.

- Początkowo Zabrza nie było na trasie światowej peregrynacji. Dzięki staraniom udało się jednak uzyskać możliwość powitania ich w naszej szkole. To dla nas wszystkich niezwykle ważny dzień - mówi ks. Tadeusz Goryczka, dyrektor Salezjańskiego Zespołu Szkół Publicznych w Zabrzu.

Relikwiarz przyjechał na Helenkę w specjalnym samochodzie, w którym odbywa podróż po całym świecie. Uroczyście witali go członkowie Zgromadzenia Salezjańskiego nie tylko z Zabrza. Nie zabrakło również uczniów i absolwentów szkoły, wychowanków tutejszego oratorium i przyjaciół salezjańskiej szkoły oraz przedstawicieli władz miasta. Pojawienie się relikwii wzbudziło także spore ożywienie wśród samych mieszkańców dzielnicy.

Po uroczystym przywitaniu odprawiona została msza święta, a po południu w szkole zorganizowany zostanie festyn rodzinny.

Na uwagę zasługuje również sam relikwiarz. Przedstawia on figurę Świętego w skali 1:1. Jest wykonany z aluminium, kryształu i brązu. To pośmiertny odlew. Całość znajduje się w szklanej gablocie i waży ponad pół tony. Przemieszczanie jest możliwe jedynie dzięki specjalnej platformie.

- To raczej nieznany w Polsce rodzaj relikwiarza. U nas najczęściej są to ozdobne urny czy szkatuły. Natomiast taka forma popularna jest na południu Europy, we Włoszech czy Hiszpanii - tłumaczy ks. Goryczka.

W relikwiarzy znajdują się relikwie I stopnia (tak określamy fragmenty ciała świętych). Jest to dłoń ks. Bosko, która została pobrana z ciała Świętego spoczywającego w Bazylice Wspomożycielki Wiernych w Turynie. Relikwie są umieszczone w klatce piersiowej figury.

Mówiąc o relikwiach musimy mieć do nich odpowiednie podejście. Nie należy traktować ich jako czegoś w rodzaju talizmanu czy artefaktu posiadającego jakąś moc.

- Pamiętajmy, że podstawą i punktem wyjścia zawsze jest nasza wiara. Spotkanie z relikwiami może być impulsem do jej pogłębienia, są one bowiem dowodem na obecność i wstawiennictwo świętych w naszym życiu. Jednak bez wiary nie wpłyną one na nas - wyjaśnia ks. Tadeusz Goryczka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto