Pięć niezwykłych instrumentów zebrano w zabytkowym budynku Domu Kawalera znajdującego się na przemysłowych terenach dawnej Kopalni Ludwik.
– To jest właściwe miejsce. Te instrumenty to jednak maszyny i dobrze wpisują się w postindustrialny charakter tych budynków – mówi prof. Marek Toporowski, inicjator powstania Fortepianarium.
Zebrane instrumenty to klawesyn, dwa fortepiany stołowe. Są również młodsze eksponaty – dwie stuki elektronicznych organów analogowych.
Czym Fortepianarium różni się od zwykłego muzeum? Tym, że instrumenty w tym miejscu ożywają. Można je nie tylko oglądać, ale również posłuchać. Tak właśnie było podczas sobotniego otwarcia. Zebrani wysłuchali muzyki m.in. Chopina czy Bacha w wykonaniu prof. Toporowskiego, Irminy Omońskiej, Katarzyny Drogosz i Marka Pilcha.
Koncerty na zebranych instrumentach będą się odbywać cyklicznie, w każdą pierwszą niedzielę miesiąca.
W powstaniu Fortepianarium pomogły Stowarzyszenie Kopalnia Sztuki oraz Przedsięborstwo Górnicze Demex. Swoją cegiełkę może dołożyć również każdy, kto posiada instrument i chciałby się nim podzielić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
