Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa stadionu Górnika Zabrze. Trybuny będą widoczne w czerwcu? [ZDJĘCIA]

Redakcja
Zakończyły się już prace na najniższym poziomie stadionu im. Ernesta Pohla. Teraz na naszych oczach będzie rósł coraz szybciej. Pomagają w tym cztery z sześciu zamówionych tu gigantyznych żurawi- pisze J. Toros

Budowa stadionu Górnika Zabrze idzie pełną parą. I chociaż nie można jeszcze powiedzieć, że jesteśmy choćby w połowie, to najgorsze prace już powoli dobiegają końca. Na początek bowiem trzeba było zrobić poziom -1 i 0, żeby następnie móc wznosić się z budową wyżej.

Stadion zobaczymy już za półtorej miesiąca

Obecnie kibice, którzy podczas meczów próbowali obserwować rozwój sytuacji od ulicy Roosevelta muszą się obejść smakiem, powstały pierwsze słupy pod stropy nad poziomem 0.

- Mamy wylane już wszystkie płyty fundamentowe, zrobioną w większości część garażową, oraz 50 proc. stropów na poziomie 0, a nawet częściowo na tych stropach budujemy wyżej - opisuje stopień zaawansowania budowy Ryszard Gmerowski, kierownik budowy generalnego wykonawcy Polimex Mostostal. - Do półtora miesiąca powinny być widoczne już trybuny.

Co ważne, trybuny zostały już zamówione i są w trakcie produkcji. Już niebawem będą one zwożone na teren stadionu. Niedawny sufit staje się już podłogą pod układanie deskowań. Poziom -1 był bardzo pracochłonny do wykonania.

- To był na pewno najtrudniejszy etap budowy, ale jak się już go przejdzie, to można się piąć w górę - tłumaczy Gmerowski - Najgorszy jest zawsze początek, a później wykończenie.

Nowi pracownicy

Przez zimę budowa stadionu musiała trochę przystopować. Teraz powoli wychodzi na prostą. Żeby to zrobić już od poniedziałku na budowie pojawią się dwie zmiany pracowników: poranna i popołudniowa. W sumie liczba pracowników na budowie sięgnie nawet 500-600 osób. Na razie chodzi o odrobienie strat, ale jak się dowiedzieliśmy, na jesień planowane jest przykrycie trybun konstrukcją stalową, żeby na zimę był już zrobiony dach.

Budowy nie ułatwiają mecze Górnika, które odbywają się na murawie. Za każdym razem robotnicy muszą zabezpieczać na ten czas budowę, dlatego w przerwie wakacyjnej będzie szansa na nadrobienie zaległości bez udziału wpadających na budowę piłek. Co prawda robotnicy zgodnie twierdzą, że przyzwyczaili się już do tego, że stadion jest ciągle używany, ale nie ułatwia im to pracy, a momentami wręcz utrudnia.

Największa inwestycja

Przypomnijmy, że budowę stadionu władze Zabrza podzieliły na trzy etapy. Obecnie trwa pierwszy, największy.

Przebudowane zostaną trzy trybuny: północna, południowa i wschodnia. Stadion będzie liczył 24 tysiące w pełni zadaszonych miejsc siedzących, a licząc do tego istniejącą już trybunę pomieści prawie 32 tys. widzów. Powstanie też dwupoziomowy parking podziemny, który w założeniach ma mieć miejsca nawet na 1400 samochodów. Wjazdy na niego będą od ul. Roosevelta oraz od ul. Olimpijskiej. Murawa będzie podgrzewana, a cały stadion będzie spełniał najwyższe wymogi PZPN i UEFA.

Ponadto zostanie przebudowany plac wejściowy i kasy, a na poziomie zerowym pojawią się kioski gastronomiczne i toalety. Prace mają zakończyć się w połowie 2013 roku. Inwestycja ma kosztować ok. 270 milionów złotych. Jedną z największych w historii Zabrza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto