W Zespole Szkół nr 5 zorganizowano V Maraton Matematyczny

Od godziny 15 do 6 rano następnego dnia kilkudziesięciu uczniów spotkało się, żeby wspólnie rozwiązywać zadania z różnych dziedzin „królowej nauk”.

– Bardzo cieszy nas tak duże zainteresowanie. Młodzi ludzie przyszli sami, bez przymusu, bez nagród. Chcieli po prostu zmierzyć się z ćwiczeniami – mówi Krystyna Jurgielewicz-Mataczyńska, jeden z opiekunów akcji.

Celem maratonu jest oczywiście pokazanie, że nie taka matematyka straszna, jak ją malują. Drugim powodem jest przygotowanie uczniów do matury. Dlatego wśród uczestników można było spotkać zarówno pasjonatów, jak i tych mniej zakochanych w ciągach i całkach.

– Matematyka jest mi potrzebna nie tylko na maturze, ale i na studiach, na które się wybieram. Dlatego postanowiłam skorzystać z tej akcji – mówi Angelika Juszczyk z I LO.

– W grupie łatwiej się uczyć. Taki maraton to dodatkowa mobilizacja. Skoro już tu jesteśmy, to rozwiązujemy zadania. W domu trudniej nam się zebrać w sobie – dodaje Paulina Płatek z II LO.

Tegorocznej edycji maratonu przyświecało hasło „Matematyka wśród gwiazd”. Oprócz rozwiązywania zadań uczniowie mogli wysłuchać wykładów astrofizyka Grzegorza Przybyły z Koła Astronomicznego „Albireo” z Jankowic k. Rybnika. W planach była również obserwacja nocnego nieba, na przeszkodzie stanęła jednak pogoda.

Wstęp na Maraton Matematyczny jest otwarty. Chętni mogą skorzystać do godziny 6 rano w niedzielę.