Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dawca przynosi życie

Olga Wiśniowska
23-letniego Wojtka przy życiu utrzymują sztuczne komory serca. Na przeszczep czeka od kwietnia
23-letniego Wojtka przy życiu utrzymują sztuczne komory serca. Na przeszczep czeka od kwietnia Fot. Olga Wiśniowska
W ubiegłym roku aż 120 narządów - nerek, trzustek, wątrób, serc i płuc udało się pobrać od zmarłych dawców w naszym województwie. To jednak wciąż za mało, by uratować życie wielu osób.

Tylko w Śląskim Centrum Chorób Serca do ubiegłego poniedziałku było zgłoszonych 149 osób, które czekają na nowe serce lub płuca.

Obchodzony na całym świecie w miniony wtorek, 26 stycznia, Dzień Transplantacji jest pretekstem do nakłonienia zarówno pacjentów, ich rodzin jak i lekarzy, by nie pozostawali obojętni na potrzeby innych.

- Austriacy w zeszłym tygodniu przeszczepili 15 serc i 5 płuc. Pamiętajmy, że w naszym kraju też nie trzeba umrzeć, mając chore serce czy płuca. Ten dzień jest pretekstem, żeby się obudzić. Dawców nie brakuje, tylko są grzebani w ziemi - twierdzi prof. Marian Zembala, dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca.

Zgodnie z prawem, potencjalnym dawcą jest każda zmarła osoba, o ile wcześniej nie zgłosiła się do Centralnego Rejestru Sprzeciwów. Najlepiej jednak podpisane oświadczenie o chęci przekazania organów nosić przy sobie, razem z dowodem osobistym.

- Zawsze lekarz rozmawia z rodziną informując o zamiarze pobrania organów. Nie od każdego jednak mogą być pobrane narządy. Niektóre choroby dyskwalifikują dawcę - tłumaczy Sylwia Sekta, koordynator regionalny Poltransplant, organizacji czuwającej nad przeszczepianiem narządów w kraju. Ta jednostka podlegająca Ministerstwu Zdrowia prowadzi bazę osób potrzebujących zdrowych narządów oraz bazę potencjalnych dawców.

- Jeszcze osiem lat temu cukrzyca, nadciśnienie czy chore nerki były problemem nie do przeskoczenia. Dzisiejsza medycyna pozwala nam na przeszczepianie takich narządów - dodaje prof. Zembala.

Od początku roku w naszym kraju wykonano tylko jeden przeszczep serca. Tymczasem specjaliści są przygotowani do wykonywania ok. 120 takich operacji rocznie. Samo ŚCCS może ich wykonać ok. 80! Zabrzański zespół jest w stanie również przeprowadzić znacznie więcej przeszczepów płuc, dlatego tuż obok powstaje nowy budynek szpitala.

- Znalezienie dawcy płuc jest o tyle trudne, że nie wystarczy tylko dopasować grupy krwi. Istotna jest dla nas również ich wielkość, dlatego dawców powinno być jak najwięcej - tłumaczy doktor Sławomir Żegleń. - Na liście oczekujących jest tylko 16 osób. Lekarze rzadko kwalifikują kogoś do przeszczepu, wolą leczyć - dodaje.

Przeszczep może uratować życie

O tym, że po przeszczepie można wrócić do pełnej sprawności przekonuje Jan Statuch, prezes Stowarzyszenia Transplantacji Serca, który taką operację miał siedem lat temu. Wtóruje mu Marek Pilny, który pojawił się w ŚCCS rok po przeszczepie.

- Przyjechałem na kontrolne badania, ale bardzo dobrze się czuję. Przed operacją przez 5 lat mnie leczono, w końcu stwierdzono, że tylko przeszczep może mnie uratować. Jedyne, co wiem o dawcy, to że był to 38-letni mężczyzna - mówi szczęśliwy pacjent.

Na swoją szansę od kwietnia czeka w szpitalu 23-letni Wojtek Banach z Limanowej, wcześniej student marketingu i zarządzania. - Miałem jakieś powikłania po grypie, teraz mam podłączone sztuczne komory serca. Wierzę, że uda się znaleźć dla mnie dawcę - nie traci nadziei Wojtek.

Wykonywanie kolejnych zabiegów transplantacji narządów utrudnia nie tylko niewystarczająca liczba dawców. Problem leży również po stronie lekarzy, którzy niezbyt chętnie zgłaszają dawców do przeszczepów.

- Mamy nadzieję, że zmieni się to, gdy szpital będzie otrzymywać refundację za orzeczenie śmierci mózgowej. Może wtedy lekarze będą bardziej przychylni przczepom - dodaje Sylwia Sekta.

To właśnie orzeczenie śmierci mózgowej oznacza możliwość pobrania organów.

Aby umożliwić lekarzom ratowanie innych pacjentów, można pobrać odpowiednie oświadczenie ze strony internetowej

www.poltransplant.org.pl

i nosić je zawsze przy sobie. Warto również na ten temat porozmawiać z rodziną, aby przygotować ich na podjęcie decyzji w tej najtrudniejszej chwili. To właśnie od nas może zależeć życie innych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto