Wszystkie pokolenia chórzystów zjechały z różnych części świata specjalnie na jubileuszowy koncert. Nieczęsto zdarza się okazja, by setki przyjaciół spotkały się w jednym miejscu, by razem śpiewać i wspominać. A o czym opowiadać było, bo przez te czterdzieści lat śpiewacy przeżyli razem wiele wspaniałych chwil.
Rodzinna atmosfera udzieliła się nawet widzom. Podczas ostatniego utworu publiczność spontanicznie wstała, złapała się za ręce i śpiewała razem z chórem! Emocje były niesamowite.
– Takiego koncertu jeszcze nie przeżyłam, a losy Resonansu śledzę od lat. To był może nie najważniejszy, ale na pewno najpiękniejszy występ w historii chóru – twierdzi Ewa Turyn.
– Trema była ogromna, tak samo, jak lata temu. Miałem 16 lat przerwy, po dwóch próbach śpiewałem ponownie z chórem. Naprawdę trudno było powstrzymać łzy wzruszenia i szczęścia – mówi Janusz Niepsuj.
Gdy Norbert Kroczek w 1970 roku zakładał chór, nie mógł przewidzieć aż takiej popularności zespołu. Tymczasem, pomimo śmierci dyrygenta w 1994 roku, Resonans con tutti nadal odnosi sukcesy w kraju i na świecie. Docenił to Polski Związek Chórów i Orkiestr, przyznając Medal Stulecia.
– Warunkiem otrzymania takiego wyróżnienia jest istnienie chóru co najmniej 90 lat. Ale Resonans jest wyjątkowy. Szkolne chóry powstają, a jutro ich nie ma. Związek postanowił przyznać Medal, ponieważ to jedyny taki chór, tylko oni dotrwali – tłumaczy Roman Warzecha, prezes śląskiego oddziału PZCHiO.
Maria Kroczek, Arlena Różycka-Gałązka i Waldemar Gałązka zostali ponadto wyróżnieni Odznakami Honorowymi „Za Zasługi dla Województwa Śląskiego", nadawanymi przez Kapitułę Sejmiku Województwa Śląskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?