- Potwierdzam, że zawodnik nie trenuje z drużyną rezerw, ponieważ dokucza mu ból pleców - mówi Łukasz Mazur, prezes Górnika Zabrze.
Ta informacja będzie jednym z głównych argumentów w odwołaniu, jakie zabrzanie zamierzają złożyć w WydzialeGier PZPN, który niespełna tydzień temu nie zgodził się na rozwiązanie przez klub kontraktu z zawodnikiem.
- Na razie czekamy na uzasadnienie tej decyzji. Gdy tylko je otrzymamy, złożymy odwołanie - zapowiada Mazur.
Podstawą wniosku Górnika są właśnie kłopoty zdrowotne, które prześladują Gorawskiego, należącego do najlepiej zarabiających piłkarzy w klubie z Roosevelta. Zgodnie z przepisami, w przypadku przekraczającej pół roku niezdolności do gry, kontrakt może zostać rozwiązany za pośrednictwem WG PZPN.
Tymczasem Górnik przygotowuje się do piątkowej inauguracji sezonu, czyli meczu z Polonią Warszawa (godz. 20). Spotkanie będzie jednocześnie sprawdzianem dla nowego systemu identyfikacji kibiców, którzy na stadion będą wchodzili przez specjalnie przygotowane bramki.
Dziś o godzinie 18, w zabrzańskim Domu Muzyki i Tańca, odbędzie się prezentacja drużyny Górnika Zabrze. Bilety wstępu kosztują 15 złotych.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?