Oznacza to, że Górnikowi do zapewnienia sobie awansu potrzeba jeszcze tylko trzech punktów w ostatnich trzech meczach. Najbliższy - a zarazem jedynym na własnym boisku - czeka go już w środę. Rywalem gospodarzy będzie nękana finansowym kryzysem Warta Poznań, której piłkarze w ubiegłym tygodniu w ramach protestu nie wyszli na kilka treningów.
- Jeszcze nie świętujemy, ale mamy zamiar rozstrzygnąć sprawę jak najszybciej. Byłoby świetnie, gdybyśmy mogli cieszyć się z awansu na własnym stadionie - nie ukrywa trener Nawałka.
Znakomita sytuacja zabrzan to przede wszystkim zasługa napastników Tomasza Zahorskie-go i Adriana Świątka. Ten drugi, pozyskany za darmo, gdy Wydział Gier rozwiązał jego kontrakt z ŁKS, stanowi przykład transferu idealnego: Górnik się wzmocnił, osłabiając przy okazji jednego z głównych konkurentów. Jest też świetną lekcją dla Henryka Kasperczaka, który na Roosevelta prowadził politykę bardzo kosztowną, zarówno pod względem finansowym, jak i sportowym.
Świątek ma na koncie 16 goli (8 w barwach łodzian i 8 dla Górnika), tyle samo co Marcin Robak z Widzewa. Wygląda na to że w ostatnim meczu sezonu stawką będzie korona króla strzelców!
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?