Wybory do Rad Dzielnic w Zabrzu. 17 marca pójdziemy do urn. Dlaczego to takie ważne?

Dokładnie za 9 dni mieszkańcy Zabrza pójdą do urn, żeby wybrać swoich dzielnicowych przedstawicieli. Do głosowania zachęcają byli i obecni samorządowcy. Dlaczego to takie ważne?

Zachodnie demokracje budowane są oddolnie. W Stanach Zjednoczonych prężnie działają najmniejsze, sąsiedzkie społeczności. Rady osiedli czy nawet ulic stanowią ważny element władzy i integrują mieszkańców.

Co mogą rady dzielnic?

U nas sprawa wygląda nieco inaczej - wybory do rad dzielnic "cieszą się" jeszcze mniejszą frekwencją niż inne głosowania. Nie podchodzimy do tematu poważnie? A może nie wiemy nawet o funkcjonowaniu takich jednostek?

- I to powinno się zmienić. Wybory do Rad Dzielnic są niezwykle ważne. Wybieramy przecież ludzi, których znamy najlepiej, naszych sąsiadów, znajomych, którzy doskonale zdają sobie sprawę z potrzeb dzielnicy, bo przecież żyją tu na co dzień - mówi Borys Budka, poseł, a wcześniej samorządowiec, który w poniedziałek zorganizował spotkanie mające promować zbliżające się wybory.

Rady dzielnic przede wszystkim pełnią rolę łącznika mieszkańców z samorządem. Dzielnicowi radni konsultują sprawy swoich okręgów na wyższych szczeblach. Mają także możliwość opiniowania wydatków i zgłaszania potrzeb.

- Docelowo świetnie byłoby, gdyby mogli również brać udział w kształtowaniu budżetu miasta - dodaje Budka.

Rady Dzielnic, to także konkretne pieniądze. Każda z nich otrzymuje 15 tys. zł na organizacje imprez kulturalnych, które mają spajać lokalną społeczność. Rady Dzielnic mogą również brać udział w konkursie inicjatyw.

Przedstawiają swoje pomysły lub rozwiązania problemów i, jeśli te zostaną pozytywnie zaopiniowane, otrzymują z kasy miejskiej pieniądze na ich realizację.

Zero polityki, działanie

Bardzo ważny jest również fakt, że funkcja radnego dzielnicy jest funkcją społeczną. Nie dostaje się za nią żadnego wynagrodzenia. Jedyne koszta, jakie ponosi gmina, to zapewnienie siedziby radzie. Cała reszta zadań wykonywana jest przez radnych podczas ich wolnego czasu i nieodpłatnie.

- Tym ludziom należy się ogromny szacunek. Robią coś z samej chęci pomocy - mówi Budka.

W wyborach do rad dzielnic nie ma również polityki. Kandydaci nie są zgłaszani przez ugrupowania i mieszkańców. Na liście startowej pogrupowani są wyłącznie według kolejności alfabetycznej.

WSZYSTKO, CO MUSICIE WIEDZIEĆ O WYBORACH

KIEDY?
Wybory do rad dzielnic odbędą się w niedzielę, 17 marca. Głosować możemy krócej niż zwykle - od godziny 8 do 17.

KTO?
Radnych dzielnicy może wybierać każdy pełnoletni obywatel Polski lub Unii Europejskiej zameldowany na terenie danej dzielnicy. Osoba taka musi posiadać pełnię praw wyborczych i publicznych. To znaczy, że nie mogła ich zostać pozbawiona decyzją sądu bądź trybunału. Nie może być również ubezwłasnowolniona. Podczas głosowania, podobnie, jak w innych wyborach, musi mieć ze sobą dokument ze zdjęciem.
Ważne: wyborach do rad dzielnic nie obowiązuje próg frekwencyjny.

GDZIE?
Tu niezwykle ważna informacja. Nie każdy z nas będzie głosował w tym samym miejscu, co np. podczas wyborów samorządowych lub parlamentarnych. Dlaczego?

- Różnice dotyczą Obwodowych Komisji Wyborczych. W innych wyborach organizuje się jedną komisję na ok. 3 tys. mieszkańców. W wyborach do rad dzielnic jeden obwód obejmie 6 tys. ludzi. Lokali wyborczych będzie więc mniej - tłumaczy Aleksandra Jurecka, naczelnik Biura Rady Miejskiej i przewodnicząca Miejskiej Komisji Wyborczej.
Sprawdźcie więc odpowiednio wcześniej, gdzie ulokowana jest Obwodowa Komisja Wyborcza, które obejmuje zasięgiem Wasze miejsce zamieszkania.

WYKAZ OBWODOWYCH KOMISJI WYBORCZYCH

NA KOGO?
Listy kandydatów są już znane. W wyborach startować mógł każdy pełnoletni obywatel Polski lub Unii Europejskiej, który zameldowany jest na terenie danej dzielnicy i posiada pełnię praw wyborczych. Dodatkowo kandydat musiał przedstawić listę 50 mieszkańców, którzy popierają jego start w wyborach.
Gdzie znajdziecie listę kandydatów startujących w Waszej dzielnicy?

LISTY KANDYDATÓW

Kolejna ważna informacja. W tych wyborach, w przeciwieństwie do innych, głos możemy oddać na więcej niż jednego kandydata i wciąż będzie to głos ważny. Zaznaczyć możemy jednego, dwa, trzy i więcej nazwisk. Maksymalnie tyle, ile miejsc w radzie jest do obsadzenia.

A ile jest? W zdecydowanej większości dzielnic wybierzemy 15 radnych. Wyjątkiem są tu dwa największe obszary, czyli Centrum Północ i Centrum Południe, gdzie rady liczą 21 członków.

W Zabrzu mamy aż 18 dzielnic. Są to: Biskupice, Mikulczyce, Grzybowice, Guido (dawne Osiedle Janek i Osiedle Dzierżona), Helenka, Kończyce, Maciejów, Makoszowy, Osiedle Mikołaja Kopernika, Osiedle Młodego Górnika, Osiedle Tadeusza Kotarbińskiego, Pawłów, Rokitnica, Zaborze Południe, Zaborze Północ, Zandka, Centrum Południe, Centrum Północ.